Ministerstwo Rozwoju przygotowało projekt ustawy, który ma przyczynić się do wprowadzenia kolejnych ułatwień dla przedsiębiorców. Ustawa ma zastąpić obecnie obowiązującą ustawę z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. Z treści projektu nie wynika jednak dokładnie, kiedy nowe przepisy miałyby zostać wprowadzone. Ustawa ma regulować podejmowanie, wykonywanie i zakończenie działalności gospodarczej na terytorium RP. Pod wieloma względami Prawo przedsiębiorców przypomina swoimi zapisami ustawę o swobodzie działalności gospodarczej. Niemniej jednak projekt wprowadza także wiele nowości.

Zmiany w zakresie definiowania pojęcia działalności gospodarczej oraz przedsiębiorcy

Wśród istotnych zmian wprowadzanych przez ustawę, a zaliczających się do kwestii podstawowych, wymienić należy zmianę definicji działalności gospodarczej. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej określa ją jako zarobkową działalność wytwórczą, budowlaną, handlową, usługową oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodową, wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły. Prawo przedsiębiorców z kolei definiuje działalność gospodarczą jako zorganizowaną działalność zarobkową, wykonywaną we własnym imieniu i w sposób ciągły. Widać zatem, że zrezygnowano z wyliczania rodzajów działalności.

Pewne zmiany mają dotyczyć także definicji samego przedsiębiorcy. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej stanowi, że przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną – wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą (za przedsiębiorców uznaje się także wspólników spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej). W Prawie przedsiębiorców zrezygnowano z kryterium wykonywania działalności gospodarczej we własnym imieniu – wyżej wymienione podmioty mają po prostu wykonywać działalność gospodarczą.

Działalność nieewidencjonowana

Zgodnie z treścią projektu, pewne rodzaje działalności nie byłyby uznawane za działalność gospodarczą (tzw. „działalność nieewidencjonowana”). Osoba prowadząca taką działalność nie byłaby przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy, natomiast mogłaby być uznana za przedsiębiorcę w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego. Za działalność nieewidencjonowaną uznawana byłaby działalność wykonywana przez osobę fizyczną, która w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywała działalności gospodarczej i której przychód należny z tej działalności nie przekracza w żadnym miesiącu 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia. Jeśli przychód wyniósłby więcej, aniżeli wskazuje na to przepis ustawy, obowiązkiem „przedsiębiorcy” byłoby dokonanie stosownego zgłoszenia do CEiDG (mógłby to również uczynić w każdym czasie, zależnie od swojej woli).

Ulgi w zakresie ubezpieczenia społecznego

Prawo przedsiębiorców przewiduje także ulgi dla osób fizycznych. Stanowi ono bowiem, że osoba podejmująca działalność gospodarczą po raz pierwszy, albo podejmująca ją ponownie po upływie co najmniej 60 miesięcy od dnia jej ostatniego zawieszenia lub zakończenia i nie wykonująca jej na rzecz byłego pracodawcy, (na rzecz którego przed dniem rozpoczęcia działalności gospodarczej w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym wykonywała w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności gospodarczej), nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym przez okres 6 miesięcy od dnia podjęcia działalności gospodarczej – czyli de facto od dnia podjęcia pierwszej czynności w obrocie gospodarczym związanej bezpośrednio z wykonywaną działalnością. Mimo korzyści wynikających z tej ulgi, należy także pamiętać, że brak płatności składek oznacza brak prawa do świadczeń za ten okres w przyszłości. Z tego powodu projekt przewiduje, że przedsiębiorca może zrezygnować z uprawnienia, o którym tu mowa.

Załatwianie spraw z zakresu działalności gospodarczej

Jak wyżej wspomniano, Prawo przedsiębiorców reguluje także zasady działania organów, do których przedsiębiorcy zwracają się w celu załatwienia spraw związanych z prowadzoną przez siebie działalnością. Projekt ustawy – na wzór ogólnej regulacji Kodeksu postępowania administracyjnego – przewiduje zasadę szybkości działania, wedle której w sprawach związanych z wykonywaniem działalności gospodarczej organy powinny działać wnikliwe i szybko, posługując się możliwie najprostszymi środkami prowadzącymi do załatwienia sprawy. Organy mają także udzielać przedsiębiorcom niezbędnych informacji, prowadzić postępowanie w sposób budzący zaufanie przedsiębiorców do władzy publicznej, kierować się zasadami proporcjonalności, bezstronności i równego traktowania. Warto także podkreślić, że projekt przewiduje zasadę domniemania uczciwości przedsiębiorców. Organy mają kierować się w swych działaniach zasadą zaufania do przedsiębiorcy, zakładając, że działa on uczciwe, zgodnie z prawem oraz z poszanowaniem dobrych obyczajów.

Nowe instytucje

Na marginesie warto wskazać, że projekt ustawy z dnia 10 lutego 2017 r. zakładał powołanie nowych instytucji – Komisji Wspólnej Rządu i Przedsiębiorców, Rzecznika Przedsiębiorców oraz organizacji przedsiębiorców. Komisja miała umożliwiać wypracowywanie wspólnych stanowisk Rządu i przedsiębiorców, a Rzecznik z kolei miał stać na straży praw przedsiębiorców określonych w Konstytucji RP, Prawie przedsiębiorców oraz innych przepisach prawa. Co istotne, w najnowszej wersji projektu z dnia 5 października 2017 r. zrezygnowano z pomysłu powołania powyższych instytucji, wprowadzając jedynie instytucję Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Pozostałe zmiany

Projekt ustawy przewiduje również zmianę wartości transakcji, które muszą być dokonywane za pośrednictwem konta bankowego. Obecnie kwota ta wynosi 15 000 euro, natomiast projekt ustawy przewiduje jej obniżenie do 15 000 złotych.
Prawo przedsiębiorców przewiduje także ochronę przedsiębiorcy w sprawach związanych z interpretacjami indywidualnymi. Projekt zakłada bowiem, że interpretacje te nie będą dla niego wiążące, niemniej jednak nie będzie możliwości obciążenia go sankcjami administracyjnymi, finansowymi czy też karami w zakresie, w jakim zastosował się on do uzyskanej interpretacji indywidualnej, ani daninami w wysokości wyższej niż wynikające z uzyskanej interpretacji. Chodzi o to, aby przedsiębiorca nie ponosił ryzyka zastosowania się do takiej interpretacji, działając w zaufaniu do organu.

Podsumowanie

Projekt ustawy zmieniał się już wielokrotnie – często bardzo znacząco – na przestrzeni zaledwie kilku miesięcy. Ustawa, w razie wejścia w życie w proponowanej aktualnie wersji mogłaby bez wątpienia przyczynić się do wprowadzenia ułatwień w zakresie funkcjonowania przedsiębiorców. Niezależnie od tego mogą nasuwać się wątpliwości, czy obiecująco brzmiące zapisy Prawa przedsiębiorców znalazłyby odzwierciedlenie także w praktyce. Wiele zależałoby m.in. od działania organów, ponieważ – jak może się zdawać na podstawie przepisów projektu – w wielu kwestiach to właśnie ich podejście przesądzałoby, czy poszczególne ułatwienia przewidziane dla przedsiębiorców rzeczywiście będą stosowane.