Przeczytawszy tytuł niniejszego artykułu, część z czytelników może nie być zainteresowana jego treścią, wyobrażając sobie obligacje jako bardzo skomplikowany instrument finansowy dostępny nielicznym. Tymczasem tak nie jest, ponieważ obligacje są w sensie ekonomicznym w istocie pożyczką, a korzystanie z obligacji jest dostępne dla szerokiego kręgu podmiotów.

Od dnia 1 lipca 2015 r. można i należy stosować do obligacji emitowanych od tego dnia całkowicie nową ustawę o obligacjach uchwaloną w dniu 28 listopada 2014 r. i o takich obligacjach przedsiębiorców jest poniższy tekst.

Nowa ustawa, choć znacznie obszerniejsza niż jej poprzedniczka z 1995 r., nie wprowadziła rewolucji. Na pewno nie była to jednak zmiana dla samej zmiany i jej wprowadzenie należy ocenić jako potrzebne. Nowa ustawa wyjaśniła wiele wątpliwości powstałych na podstawie starej ustawy o obligacjach oraz odniosła się do potrzeb praktyki gospodarczej wprowadzając nowe rozwiązania dzięki czemu pozwala na łatwiejsze i bardziej elastyczne korzystanie z tej instytucji.

Przedsiębiorcy mający już doświadczenie z obligacjami powinni zwrócić uwagę zarówno na nowe, stworzone tą ustawą możliwości, jak również na różnice w wymogach formalnych dotyczących nowych emisji obligacji, aktualizując swoją praktykę działania wypracowaną na podstawie starych przepisów.

Nieprzekonanym do tego czy mogą i czy warto skorzystać z obligacji, warto wskazać, że emitowanie (wydawanie) obligacji nie powinno kojarzyć się wyłącznie z wielomilionowymi emisjami Skarbu Państwa czy dużych firm, bądź notowaniami na rynku Catalyst. Posługiwanie się obligacjami nie jest co prawda formalnie dostępne lub opłacalne dla każdego, o czym niżej, jednak zakres ich zastosowania mógłby być znacznie szerszy niż jest w rzeczywistości. Poniższe informacje mogą być zachętą do wzięcia pod uwagę wykorzystania obligacji w prowadzonej działalności, ponieważ mają one pewne zalety, dzięki którym mogą być korzystną alternatywą dla innych sposobów pozyskiwania finansowania.

W tym miejscu należy wyjaśnić, kto może emitować (kreować i wydawać) obligacje. Pomijając inne podmioty niż przedsiębiorcy i spółki są to:

  • osoby prawne:
    • prowadzące działalność gospodarczą lub
    • utworzone wyłącznie w celu przeprowadzenia emisji obligacji,
  • spółki komandytowo-akcyjne.

W praktyce, spośród przedsiębiorców, obligacje mogą emitować przede wszystkim spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki akcyjne oraz spółki komandytowo-akcyjne. Obligacji nie mogą zaś emitować osoby fizyczne – indywidualni przedsiębiorcy, spółki cywilne, jawne, partnerskie ani komandytowe. W ich przypadku, w razie potrzeby, można rozważyć powołanie w celu emisji obligacji np.: spółki z o.o. – czyli tzw. spółki celowej, co jest jedną z nowości wynikających z tej ustawy.

Obligacja, jak wskazano, to w uproszczeniu pożyczka „ubrana” w tzw. papier wartościowy. Podmiot, który emituje – wydaje – obligacje czyli emitent, stwierdza (oświadcza) w ich treści, że jest dłużnikiem właściciela obligacji i zobowiązuje się do spełnienia na jego rzecz określonego świadczenia (pieniężnego lub w praktyce rzadziej niepieniężnego) przy tzw. wykupie obligacji. Najczęściej są to świadczenia pieniężne, czyli zapłata określonej kwoty, a zatem emitent obligacji niejako zaciąga pożyczkę, a nabywca płacący za obligację (zwany obligatariuszem), niejako udziela emitentowi pożyczki. Wykup obligacji przez emitenta odpowiada zwrotowi pożyczki przez pożyczkobiorcę. Obligacje najczęściej są oprocentowane, zgodnie ze stałą lub zmienną stawką, a terminy płatności odsetek są ustalanie w różny sposób (np.: z określoną częstotliwością przed wykupem obligacji lub dopiero wraz z ich wykupem). Rzadziej spotyka się obligacje dyskontowe (tj. z tzw. dyskontem – gdzie cena emisyjna, czyli nabycia obligacji, jest niższa niż cena nominalna, za którą obligacja będzie wykupiona przez emitenta). Emitent za wykup obligacji odpowiada swoim całym majątkiem, zobowiązanie z obligacji można też dodatkowo zabezpieczyć przed lub po ich wydaniu np.: hipoteką lub zastawem. Nabywca obligacji może ją zbywać, regulować nią inne swoje zobowiązania, chyba ze emitent, jeżeli uzna to za zasadne, prawo do zbywania obligacji (z góry, w warunkach emisji) wyłączy lub ograniczy (np.: wprowadzając wymów udzielania zgody).

Charakterystyczne dla obligacji jest m.in. to, że:

  • obligacje nie podlegają regulacji o odsetkach maksymalnych – mogą być oprocentowane na dowolnym poziomie,
  • emisja obligacji i ich nabycie, inaczej niż m.in. udzielenie pożyczki, nie podlega opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych (np.: w umowie pożyczki wynoszącym 2% jej kwoty),
  • przedawnienie roszczeń, zarówno głównych jak i odsetkowych, jest dłuższe niż standardowe i wynosi 10 lat.

Wprowadzona została możliwość emisji obligacji niepodlegających wykupowi (poza ściśle wskazanymi wyjątkami), które dają prawo do otrzymywania przez obligatariusza odsetek przez czas nieoznaczony (nieograniczony) – tzw. obligacji wieczystych, które tym samym znacząco różnią się od pożyczek, które podlegają zwrotowi. Istnieje też możliwość emisji, znanych już wcześniej, obligacji partycypacyjnych, które dają prawo do udziału w zysku emitenta. Obydwa typy obligacji mogą być ciekawą alternatywą przy pozyskiwaniu funduszy w stosunku do emisji przez spółki akcji lub udziałów. Nabywca takich obligacji uzyskuje prawo do otrzymywania środków pieniężnych (odpowiednio oprocentowania lub udziału w zysku), nie staje się przy tym wspólnikiem (akcjonariuszem) spółki.

Nowe przepisy wprost dopuszczają możliwość zmiany warunków emisji obligacji (będących niejako odpowiednikiem treści umowy) już po nabyciu obligacji. Nie ma już zatem ryzyka (na tle starej ustawy było to niejasne), że w razie zmiany warunków gospodarczych nie będzie można zmieniać praw i obowiązków wynikających z obligacji. Obecnie strony będą mogły się porozumieć, emitent indywidualnie z każdym z obligatariuszy lub z wykorzystaniem nowej instytucji – zgromadzania obligatariuszy, co do dokonania zmiany treści wzajemnych praw i obowiązków. Dodać należy, że zmiany warunków obligacji dokonywane z udziałem zgromadzenia obligatariuszy nie wymagają, co do zasady, jednomyślności, lecz ¾ głosów obligatariuszy. W przypadku np.: zawarcia umów pożyczek, nie byłoby to możliwe, gdyż ich zmiana wymagałaby zgody poszczególnych pożyczkodawców.

Zgodnie z najnowszymi przepisami dopuszczona została też wprost emisja niezabezpieczonych obligacji podporządkowanych, które są spłacane, w razie upadłości lub likwidacji emitenta, dopiero po zaspokojeniu innych wierzycieli. Cały czas istnieje też możliwość emisji obligacji zamiennych, czyli dających możliwość objęcia akcji emitenta z zamian za te obligacje. Nadal wyemitować można także obligacje z prawem pierwszeństwa, dające obok prawa otrzymania zasadniczego świadczenia od emitenta także możliwość zapisania się na nowo emitowane akcje emitenta z pierwszeństwem przed dotychczasowymi akcjonariuszami emitenta.

Obligacja jest papierem wartościowym emitowanym w serii, tzn. że każda seria (emisja) powinna składać się co najmniej z dwóch obligacji, nie ma jednak wymogu, aby ich nabywcą był więcej niż jednej podmiot. Emisja obligacji kierowana do ponad 150 lub do nieoznaczonych osób wiąże się z wymogiem przygotowania złożonego dokumentu informacyjnego – prospektu emisyjnego. W przypadku emisji obligacji kierowanej do mniej niż 150, oznaczonych podmiotów wystarczy udostępnienie stosunkowo mało obszernej propozycji nabycia obligacji określającej warunki emisji oraz wybrane informacje o sytuacji finansowej emitenta.

Przygotowanie warunków emisji obligacji (nie publicznej) i pozostałych potrzebnych dokumentów często jest mniej kosztowne niż ponoszenie kosztów pożyczki (zwłaszcza gdy uwzględnić podatek od czynności cywilnoprawnych). Kosztem, który należy dodatkowo wziąć pod uwagę przy analizie opłacalności emisji obligacji, jest koszt wynikający z obowiązku udostępniania obligatariuszom przy emisji oraz do czasu wykupu obligacji rocznych sprawozdań finansowych, zbadanych przez biegłego rewidenta. W przypadku zatem spółek, które nie poddają badaniu sprawozdań jest to koszt dodatkowy, dla pozostałych spółek, emisja obligacji tego dodatkowego kosztu i obowiązku nie spowoduje.

Jak wynika z powyższej, siłą rzeczy skrótowej prezentacji tego instrumentu, obligacje mogą być interesującą alternatywą dla pożyczek czy kredytów lub emisji akcji czy udziałów, nie będąc od nich znacznie, a niekiedy wcale, bardziej skomplikowanym instrumentem. Oczywiście niekiedy potrzebne i możliwe jest skonstruowanie i wyemitowanie obligacji wiążących się z istotnie większym nakładem pracy i obowiązków dla emitenta, jednak w wielu wypadkach wystarczające są prostsze obligacje, których wykorzystanie jest dostępne, stosunkowo łatwe, i co najważniejsze opłacalne.