Wspólnicy spółek z różnych powodów decydują się zakończyć swoją partycypację w spółce, licząc na odpowiedni ekwiwalent w postaci ceny za zbywane prawa. W zależności od typu spółki, mogą istnieć jednak istnieć różne obostrzenia w tym zakresie. W spółkach osobowych zasadą jest niezmienność składu osobowego wspólników, z kolei w spółkach kapitałowych za regułę przyjmuje się dowolność zbywania udziałów.

Zbywanie udziałów w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością

Pomimo przyjmowanej w spółkach kapitałowych zasady swobody w rozporządzaniu udziałami lub akcjami w spółce, w przypadku spółki z o.o. przepis art. 182 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.) dopuszcza możliwość ograniczenia tej swobody w umowie spółki.                Zgodnie z powołanym przepisem, zbycie udziału można w szczególności uzależnić od zgody spółki.

Kwestia tego, jak wspomniana zgoda powinna zostać uzyskana, który organ ją wydaje i w jakiej formie, powinna zostać uregulowana szczegółowo w umowie spółki. W przypadku zastrzeżenia wymogu uzyskania zgody na zbycie udziału w umowie spółki, ale braku uregulowania pozostałych kwestii z tym związanych, zgodnie z k.s.h. zgody udziela zarząd w formie pisemnej. Umowa spółki może jednak przewidywać inne rozwiązania dotyczące podmiotu, który wyraża zgodę na zbycie udziałów i tę kompetencję powierzyć np. radzie nadzorczej, zgromadzeniu wspólników, konkretnemu wspólnikowi, a nawet osobie trzeciej (spoza spółki).

Inne dozwolone postanowienia ograniczające w umowie spółki z o.o.

Wspólnicy mogą też postanowić o przyznaniu pozostałym wspólnikom prawa pierwszeństwa bądź prawa pierwokupu przy zbywaniu udziałów przez jednego z nich. Główna różnica pomiędzy tymi dwoma instytucjami polega na tym, że ta pierwsza dotyczy wszelkich przypadków zbycia, a druga – jedynie związanych z zawarciem umowy sprzedaży. Zawęzić można również krąg potencjalnych nabywców udziałów, ze względu na kryteria takie, jak wykształcenie, zawód czy  forma prawna nabywcy. Jak się przyjmuje, obostrzenia nie muszą dotyczyć wszystkich udziałów w spółce, mogą się odnosić do ich części, a nawet tylko do takich udziałów, które należą do konkretnego wspólnika. Wprowadzone ograniczenia nie mogą jednak zupełnie wyłączyć możności sprzedaży udziałów, ani nadmiernie jej utrudniać to znaczy np. przewidywać przesadnie długich terminów na rozpatrzenie wniosku wspólnika o wyrażenie zgody na rozporządzenie udziałem. W sytuacji kiedy wspólnik, pomimo nieuzyskania zgody spółki w wymaganej formie zdecyduje się na sprzedaż udziałów, czynność ta zostanie uznana za bezskuteczną, jednak może ona zostać konwalidowana po uzyskaniu odpowiedniej zgody.

W przypadku zastosowania regularnego rozwiązania z art. 182 k.s.h., kiedy to zarząd spółki wydaje zgodę na zbycie udziałów, w przypadku odmowy jej wydania możliwe jest wystąpienie wspólnika do sądu rejestrowego o wydanie takiej zgody.

Rozporządzanie akcjami w spółkach akcyjnych

Akcje w spółkach akcyjnych co do zasady są zbywalne, a ograniczenia ustalone przez k.s.h. w tym zakresie mają węższy charakter niż regulacja spółki z o.o. Zgodnie z k.s.h statut spółki może ograniczyć jedynie rozporządzanie akcjami imiennymi. W przypadku gdy statut uzależnia przeniesienie akcji od zgody spółki, zgody udziela zarząd w formie pisemnej pod rygorem nieważności, jeżeli statut nie stanowi inaczej. Jeżeli spółka odmawia zgody na przeniesienie akcji, powinna wskazać innego nabywcę. Termin do wskazania nabywcy, cenę albo sposób jej określenia oraz termin zapłaty określa statut. W przypadku braku tych postanowień akcja imienna może być zbyta bez ograniczenia. Termin do wskazania nabywcy nie może być dłuższy niż dwa miesiące od dnia zgłoszenia spółce zamiaru przeniesienia akcji.

Umowa pomiędzy akcjonariuszami

Drugą metodą na ograniczenia prawa obrotu akcjami jest zawarcie umowy między uczestnikami spółki, art. 338 k.s.h przewiduje dwa rodzaje takiego kontraktu, pierwszy – ograniczający rozporządzanie akcją na czas określony nie dłuższy niż 5 lat oraz drugi ustanawiający prawo pierwokupu lub pierwszeństwa na zbywanych akcjach również na czas określony ale nie dłuży   niż 10 lat. Umowy unormowane w art. 338 k.s.h.  nie stanowią dokumentu korporacyjnego, mają one na celu uregulowanie stosunków między akcjonariuszami, bo tylko oni mogą być ich stronami. Nie ma ograniczeń pod względem tego, czy przedmiotem takiej umowy mogą być tylko akcje na okaziciela imienne. Nie wywołają one skutku wobec osób trzecich, w tym spółki. Jeżeli zapisy takiej będą wymagały zgody organów spółek spowoduje to jej nieważność. Tak samo nie jest dozwolone, aby statut spółki przewidywał zawarcie takich umów przez akcjonariuszy. W przypadku dokonania przez stronę takiego kontraktu zakazanego rozporządzenia akcją bądź jej ułamkiem pozostałym akcjonariuszom przysługują odszkodowania, aby zabezpieczyć przestrzeganie ich przestrzeganie warto przewidzieć w nich kary umowne.

Zbycie ogółu praw i obowiązków wspólnika w spółkach osobowych

W przeciwieństwie do spółek kapitałowych zasadą dla spółek osobowych jest niezmienność ich składu osobowego. Pomimo tego prawodawca przewidział dla wspólników możliwości modyfikacji tego grona. Znacząca różnica pojawia się też w terminologii, nie mówimy tu o sprzedaży udziału w spółce czy akcji, a o wejściu ogół w praw i obowiązków wspólnika spółki osobowej. Kwestia ta została uregulowana w art. 10 k.s.h. i znajduje zastosowanie do wszystkich spółek osobowych (z modyfikacjami co do akcji w spółce komandytowo-akcyjnej), na potrzeby tego opracowania posłużymy się przykładem spółki komandytowej.

W celu dokonania przeniesienia udziału spółkowego na inną osobę należy zwrócić szczególną uwagę na dwa warunki, które stawia przepis art. 10 k.s.h. Pierwszym z nich jest konieczność zawarcia w umowie spółki klauzuli zezwalającej na zbycie udziału spółkowego na rzecz innej osoby. Jest to wymóg bezwzględny, oznacza to, że zawarcie takiej umowy przy braku odpowiedniego zapisu choćby wszelkie inne warunki zostały spełnione, będzie uznane za czynność nieważną. Dlatego, jeżeli wspólnicy nie przewidzieli wcześniej takiej ewentualności, a któryś  z nich chciałby takiej transakcji dokonać, konieczne będzie uprzednie wprowadzenie zmian do umowy spółki.

Drugim warunkiem jest natomiast uzyskanie zgody wszystkich innych wspólników na zawarcie umowy sprzedaży, o której tu mowa. Zgoda powinna przyjąć formę pisemną, ale jej niedochowanie nie skutkuje nieważnością czynności z mocy prawa. W art. 10 k.s.h. jest mowa o konieczności uzyskania uprzedniej zgody pozostałych wspólników na transakcję, jednak część doktryny dopuszcza uzyskanie zgody także po zawarciu umowy w przedmiocie zbycia ogółu praw i obowiązków na innego wspólnika. Podobnie, nie określono na czyje ręce powinny zostać złożone przedmiotowe oświadczenia, uznaje się, że w pierwszej kolejności ma być to zbywający jednak doręczenie ich do nabywcy nie będzie wywołało negatywnych skutków prawnych. Natomiast nieuzyskanie zgody od wszystkich wspólników będzie skutkowało nieważnością zawartej umowy.  Warunek ten ma jednak charakter dyspozytywny, wspólnicy mogą w umowie spółki odpowiednio zaostrzać i łagodzić elementy tego wymogu, przykładowo wprowadzić konieczność uzyskania zgód w formie aktu notarialnego, czy ograniczenie liczby uzyskanych aprobat do większości wspólników.

Osoba nabywcy

Należy zwrócić uwagę na to, kto może zostać nabywcą udziału spółkowego. Za nadrzędny trzeba tu uznać zakaz rozszczepiania praw i obowiązków wynikających z uczestnictwa danego wspólnika w spółce, co oznacza, że nie można, przykładowo przenieść części praw  i obowiązków wspólnika (tu: komplementariusz albo komandytariusza) na inną osobę, a resztę z nich pozostawić przy sobie. W takiej sytuacji problematyczna będzie sprzedaż udziału spółkowego danego wspólnika kilku osobom – niektórzy dopuszczają jednak możliwość wystąpienia w spółce osobowej „wspólnika zbiorowego”, któremu ogół praw i obowiązków wspólnika służy niepodzielnie. Za dopuszczalną uznaje się natomiast sytuację przeciwną, kiedy to zbywców jest kilku, a nabywca jeden, gdyż dąży to do koncentracji praw i obowiązków, a nie ich rozszczepienia. Nabywcą może też być obecny wspólnik, jednak trzeba przy tym pamiętać o bezwzględnym zakazie łączenia ról komandytariusza oraz komplementariusza. Zbywca udziału spółkowego odpowiada za zobowiązania spółki oraz te związane z jego uczestnictwem w spółce solidarnie z nabywcą i zasada ta nie może być modyfikowana.