W dniu 4 listopada 2016 roku Sejm przyjął obszerną nowelizację ustawy o transporcie drogowym (Ustawa z dnia 4 listopada 2016 roku o zmianie ustawy o transporcie drogowym, Dz.U. z 2016 r., poz. 1935). Większość przepisów noweli wchodzi w życie już niebawem, bo w dniu 15 grudnia 2016 roku (m.in. przepisy dotyczące postępowania w sprawie stwierdzania wymogu dobrej reputacji, przepisy dotyczące cofania i zawieszania wydawania licencji wspólnotowych). Ze względu na ten stosunkowo krótki okres vacatio legis, szczególnie jeśli uwzględni się istotność zmian, przewoźnicy powinni zwrócić szczególną uwagę na nowe przepisy. Nieco później, bo od 30 listopada 2017 roku, mają wejść w życie regulacje dotyczące utworzenia Krajowego Rejestru Elektronicznego Przedsiębiorców Transportu Drogowego. Prace nad wdrożeniem tego rejestru powinny się jednak zacząć już dużo wcześniej.

Konieczność znowelizowania ustawy o transporcie drogowym wynikała przede wszystkim z obowiązku dostosowania polskich regulacji do przepisów unijnych, w szczególności rozporządzenia nr 1071/2009 (Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady numer 1071/2009 ustanawiającego wspólne zasady dotyczące warunków wykonywania zawodu przewoźnika drogowego i uchylającego dyrektywę Rady 96/26/WE, dalej jako „rozporządzenie nr 1071/2009”). Polska powinna dostosować regulacje prawne już kilka lat temu, a bezczynność polskich władz doprowadziła nawet do wydania przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej niekorzystnego dla Polski wyroku (Wyrok TSUE z dnia 5 października 2016 roku w sprawie C-23/16). Dalsze opóźnienie mogło skutkować kolejnymi problemami (m.in. trudnościami z dostępem polskich przewoźników do rynków unijnych).

Krajowy Rejestr Elektroniczny Przedsiębiorców Transportu Drogowego

Jako całkowitą nowość z pewnością należy wyróżnić utworzenie Krajowego Rejestru Elektronicznego Przedsiębiorców Transportu Drogowego. Prowadzeniem rejestru ma zajmować się Główny Inspektor Transportu Drogowego. W zamyśle ustawodawcy rejestr ma zapewnić sprawny przepływ informacji pomiędzy organami kontroli i organami biorącymi udział w procesie wydawania zezwoleń na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego w zakresie przewozu osób i rzeczy. System ma umożliwić również szybką i skuteczną wymianę informacji z analogicznymi rejestrami prowadzonymi w innych państwach UE.

Rejestr będzie składał się z 3 ewidencji:

  • przedsiębiorców, którzy posiadają zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego;
  • poważnych naruszeń, o których mowa w art. 6 ust. 1 lit. b rozporządzenia nr 1071/2009;
  • osób, które zostały uznane za niezdolne do kierowania operacjami transportowymi przedsiębiorcy do czasu przywrócenia dobrej reputacji, zgodnie z art. 6 ust. 3 rozporządzenia nr 1071/2009.

Z perspektywy przewoźników istotne jest, że za przekazywanie danych do rejestru odpowiedzialne będą organy publiczne (m.in. starostowie, wojewódzcy inspektorowie transportu drogowego, wojewódzcy komendanci policji czy dyrektorzy izb celnych). Przewoźnicy objęci zostaną więc rejestrem z urzędu, w związku z czym nie muszą ponosić żadnych opłat, składać wniosków o wpis czy aktualizować danych w rejestrze. Od przewoźników nie powinny być też pobierane żadne opłaty z tytułu objęcia ich elektronicznym rejestrem.

Dostępność danych zgromadzonych w rejestrze będzie zróżnicowana. Jawne będą dane znajdujące się w ewidencji przedsiębiorców, którzy posiadają zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego. Udostępnieniu nie będą podlegały jednak te dane, które będą obejmowały datę i miejsce urodzenia oraz adres zamieszkania osoby zarządzającej transportem lub wyznaczonej do wykonywania zadań zarządzającego transportem. Jeżeli chodzi o dane gromadzone w ewidencji poważnych naruszeń oraz ewidencji osób uznanych za niezdolne do kierowania operacjami transportowymi przedsiębiorcy, to będą one udostępniane tylko upoważnionym organom (m. in. starostom, wojewódzkim komendantom policji, dyrektorom izb celnych) i to tylko w takim zakresie, w jakim jest im to niezbędne do wykonywania zadań nałożonych na te organy ustawą.

Nowy model postępowania w sprawie spełniania wymogu dobrej reputacji

Zmianie ulegnie również postępowanie w sprawie spełniania wymogu dobrej reputacji. Dotychczas stwierdzenie braku lub utraty wymogu dobrej reputacji wymagało skazania przedsiębiorcy lub zarządzającego transportem za więcej niż jedno przestępstwa umyślne lub orzeczenia wobec niego co najmniej dwóch kar pieniężnych lub dwóch grzywien za naruszenia określone w załączniku nr IV do rozporządzenia nr 1071/2009. Tymczasem rozporządzenie nr 1071/2009 przewidują możliwość utraty dobrej reputacji już w przypadku skazania za jedno przestępstwo lub nałożenia sankcji za tylko jedno poważne naruszenie przepisów wspólnotowych. Zasada, że do utraty dobrej reputacji wystarczające może być jedno przewinienie przejęta została teraz do polskich przepisów, co w konsekwencji skutkować będzie ich znacznym zaostrzeniem.

Wydanie decyzji stwierdzającej utratę dobrej reputacji oznaczać będzie, że wymóg dobrej reputacji nie jest spełniony, a ponadto zawieszeniu ulegać będzie zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego. Wykonywanie transportu drogowego w przypadku, gdy przedsiębiorcy zawieszono zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego jest równoznaczne z wykonaniem przewozu bez zezwolenia. Utrata dobrej reputacji będzie więc bardzo dotkliwa dla przewoźników, uniemożliwiając im w praktyce wykonywanie działalności.

Skutki utraty dobrej reputacji będą trwać do czasu zastosowania tzw. środka rehabilitacyjnego. Wśród rodzajów środków rehabilitacyjnych znowelizowana ustawa wymienia m.in. zatarcie skazania lub upływ roku od dnia nałożenia grzywny.

Warto również pamiętać, że utrata dobrej reputacji może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla przewoźnika, ale także dla zarządzającego transportem. Utrata przez zarządzającego dobrej reputacji jest przesłanką orzeczenia wobec niego niezdolności do kierowania operacjami transportowymi.

Ustawodawca wprowadził również nowe kryteria, które organy powinny uwzględniać przy ocenie dobrej reputacji. Szczególnie kontrowersyjny może wydawać się wymóg uwzględniania opinii polskiej organizacji o zasięgu ogólnokrajowym zrzeszającej przewoźników drogowych, działającej od co najmniej 3 lat, której przedsiębiorca jest członkiem. Można dopatrywać się tutaj braku równego traktowania przewoźników należących do takich organizacji (którzy będą mogli choćby potencjalnie liczyć na pozytywną opinię) oraz przewoźników, którzy do takich organizacji nie należą, dla których opinia nie będzie mogła zostać wystawiona. Obawy budzi również to, czy występowanie przez organy o takie opinie nie spowoduje nadmiernego przedłużenia postępowań dotyczących dobrej reputacji.

Dodana w ostatniej chwili senacka poprawka (obecny art. 7d ust. 2) komplikuje interpretację przepisów ustawy. Nie jest np. jasne, czy skutek w postaci zawieszenia zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego odnosi się również do utraty dobrej reputacji z uwagi na skazanie za przestępstwo, czy też tylko do postępowań zapoczątkowanych w oparciu o przesłankę popełnienia naruszeń unijnych przepisów. Być może wątpliwości te rozstrzygnie praktyka orzecznicza, ale możliwe, iż niezbędna będzie w tym zakresie interwencja ustawodawcy i doprecyzowanie przepisów.

Procedura cofnięcia wypisów z licencji wspólnotowej

Kolejną zmianą i zarazem nowością jest wprowadzona do ustawy procedura cofnięcia wypisów z licencji wspólnotowej oraz zawieszenia wydawania nowych wypisów z takich licencji. Postępowanie będzie wszczynane w przypadku wielokrotnego popełniania przez przewoźników naruszeń, skatalogowanych w rozporządzeniu nr 1071/2009 oraz w rozporządzeniu Komisji (UE) nr 2016/403 z dnia 18 marca 2016 r. na terenie państw członkowskich UE. Przed wszczęciem procedury przewoźnikowi powinno zostać udzielone ostrzeżenie. W zależności od tego, ile bardzo poważnych naruszeń popełni przedsiębiorca w okresie roku od wystosowania ostrzeżenia, zastosowane mogą być wobec niego różne sankcje, m.in. cofnięcie części wypisów z licencji wspólnotowej wraz z zawieszeniem wydawania nowych wypisów oraz wszczęcie procedury oceny dobrej reputacji. Skutkiem cofnięcia wypisów i zawieszenia wydawania nowych będzie w praktyce ograniczenie floty pojazdów wykorzystywanych przez przewoźnika (wypis z licencji powinien znajdować się w każdym pojeździe).

Nowe kompetencja Głównego Inspektora Transportu Drogowego

GITD zyska uprawnienie do wezwania w każdym czasie przedsiębiorcy posiadającego świadectwo kierowcy do przedstawienia dokumentu potwierdzającego spełnianie wymagań niezbędnych do wydania takich świadectw. Dotychczas taka kontrola odbywała się tylko na etapie wydawania świadectwa kierowcy.

W przypadku stwierdzenia przez GITD niewłaściwego wykorzystywania przez przedsiębiorcę świadectwa kierowcy, polegającego na niespełnianiu warunków stanowiących podstawę wydania świadectwa lub podaniu nieprawidłowych informacji we wniosku wydanie takiego świadectwa, świadectwo kierowcy może zostać cofnięte, a wydawanie nowych świadectw zawieszone na okres roku.

GITD będzie miał uprawnienie do wydawania wypisów z zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego. Obecnie podmiot, któremu GITD wydał zezwolenie, nie miał możliwości uzyskania wypisu z tego zezwolenia, bowiem GITD nie posiadał takiego uprawnienia.

Inne zmiany

Nowelizacja ustawy o transporcie drogowym wprowadza obowiązek dołączenia do wniosku o wydanie zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego informacji o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego. Informacja taka powinna obejmować dane dotyczące przestępstw wskazanych w art. 5 ust. 2a ustawy o transporcie drogowym. Dotychczas wystarczające było, aby wnioskodawca samodzielnie złożył oświadczenie o niekaralności.

Doprecyzowaniu uległ katalog dokumentów, które kierowca pojazdu samochodowego jest obowiązany posiadać i okazywać na żądanie uprawnionego organu kontroli. Dotychczas odnoszący się do tej kwestii art. 87 ust. 1 ustawy wskazywał, że kierowca powinien mieć przy sobie i okazywać „zapisy urządzenia rejestrującego samoczynnie prędkość jazdy, czas jazdy i czas postoju, obowiązkowe przerwy i czas odpoczynku”. Po nowelizacji fragment ten zastąpiono wyliczeniem „wykresówki, zapisy odręczne i wydruki z tachografu”. Nowe sformułowanie stanowi literalne przeniesienie treści art. 36 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 165/2014 z dnia 4 lutego 2014 r., co usunie ewentualne wątpliwości, czy zakres znaczeniowy polskich przepisów jest inny, niż unijnych.

Nowelizacja zmieniła również status katalogu pytań i zadań egzaminacyjnych na certyfikat kompetencji zawodowych. Nie będą już one stanowiły informacji publicznej w rozumieniu przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej (Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2016 r., poz. 1764). Wprowadzenie tego przepisu ma na celu ukrócenie praktyki pozyskiwania przez zainteresowanych treści pytań i zadań egzaminacyjnych właśnie w trybie dostępu do informacji publicznej, co mogło im ułatwiać zdawanie egzaminu.

Nowelizacja – sukces czy porażka?

Niewątpliwie pozytywnie należy ocenić sam fakt znowelizowania ustawy o transporcie drogowym, dzięki czemu Polska i polscy przewoźnicy unikną niedogodności związanych z brakiem zgodności polskiego prawa z unijnymi regulacjami. Zmiany te były konieczne, natomiast pewne zaniepokojenie może budzić częściowa wewnętrzna niespójność nowych przepisów dotyczących oceny dobrej reputacji, a także stosunkowo krótki okres vacatio legis, utrudniający przewoźnikom i organom zapoznanie się z nowymi przepisami przed ich wejściem w życie. Czas pokaże również, czy GITD uda się uruchomić w terminie Krajowy Rejestr Elektroniczny Przedsiębiorców Transportu Drogowego.