Wybierając spółkę komandytową jako formę prawną prowadzenia działalności gospodarczej, przyszli wspólnicy kierują się przede wszystkim rozkładem ciężaru odpowiedzialności za zobowiązania spółki wobec osób trzecich. Komplementariusz zgodnie z art. 102 Kodeksu spółek handlowych k.s.h. i art. 22 § 2 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h. ponosi taką odpowiedzialność całym swoim majątkiem bez ograniczenia, a odpowiedzialność komandytariusza wedle art. 111 k.s.h. wyznacza określona w umowie suma komandytowa.

Wskazana reguła jedynie częściowo odnosi się do problematyki odpowiedzialności wspólników spółki komandytowej za zobowiązania, ponieważ określa pewien jej fragment i to w relacjach zewnętrznych, tj. w stosunku prawnym pomiędzy spółką i osobami trzecimi (w szczególności kontrahentami spółki). Kompleksowe ujęcie zasad odpowiedzialności nakazuje zwrócić uwagę także na sferę wewnętrzną spółki. Wspólnicy posiadają bowiem obowiązki, których naruszenie wiąże się z powstaniem po stronie spółki roszczeń o wykonanie ustalonych w umowie spółki zobowiązań lub naprawienie wyrządzonej z tego tytułu szkody. W konsekwencji kluczowe znaczenie ma prawidłowe określenie sfery obowiązków wspólników, lecz należy ją odróżnić od aspektu uprawnień, tj. uprawnienie w sferze kompetencji oznacza prawo do określonego zachowania bez negatywnych skutków w razie nieskorzystania z niego, a obowiązek wyraża się poprzez nakaz lub zakaz określonego zachowania w danej sytuacji i towarzyszą mu sankcje z tytułu jego naruszenia.

Przy konstruowaniu umowy spółki komandytowej fundamentalne znacznie ma zatem prawidłowe określenie zakresu praw i obowiązków wspólników, z uwagi ich diametralnie odmienne skutki w sferze prawnej wspólników.

Rozróżnienie roli wspólników w zakresie posiadanych przez nich praw i obowiązków

Status wspólników spółki komandytowej determinuje zasady odpowiedzialności za zobowiązania spółki, ale także zakres praw i obowiązków w spółce. Obydwie sfery są ze sobą nierozerwalnie związane, ponieważ de facto posiadane i faktycznie realizowane przez wspólników kompetencje implikują zakres odpowiedzialności, co najpełniej obrazuje problematyka reprezentacji oraz prowadzenia spraw spółki komandytowej.

Reprezentacja spółki komandytowej

Zgodnie z art. 117 k.s.h. komplementariusze mają prawo i obowiązek reprezentowania spółki, co zostało wyłączone w przypadku komandytariuszy, chyba że z zgodnie art. 118 § 1 k.s.h. występują oni jako pełnomocnicy spółki. Reprezentacja spółki jest jednym z najważniejszych praw korporacyjnych wspólników i związana jest ze sferą zewnętrzną spraw spółki. Polega na dokonywaniu w relacjach z osobami trzecimi w imieniu spółki i z bezpośrednim dla niej skutkiem czynności sądowych (czynności procesowych) i pozasądowych (czynności materialnoprawnych), np. zawierania umów cywilnoprawnych. W tym kontekście odpowiedzialność komplementariusza zgodnie z art. 22 § 2 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h kształtuje się na zasadach ogólnych, a komandytariusz odpowiada jedynie do wysokości sumy komandytowej. Ustawodawca zatem konsekwentnie przyjął, że skoro komandytariusze ponoszą w ograniczonym zakresie odpowiedzialność za zobowiązania spółki, to nie powinni w jej imieniu  – jak komplementariusze – dokonywać czynności prawnych – i na odwrót. Komandytariusz może jedynie występować na zasadach ogólnych jako pełnomocnik spółki. W takim przypadku nie występuje w roli wspólnika, lecz jedynie osoby umocowanej do dokonania określonych czynności, których zakres wynika z udzielonego pełnomocnictwa. Zgodnie z art. 118 § 2 k.s.h. komandytariusz będzie odpowiadał za skutki danej czynności wobec osób trzecich bez ograniczenia, jeżeli dokona jej w imieniu spółki, nie ujawniając swojego pełnomocnictwa lub nie będzie posiadał umocowania albo przekroczy jego zakres. Wskazana zasada jest wyrazem pragmatycznego podejścia do omawianej tu problematyki – skoro komandytariusz wszedł w sferę praw i obowiązków komplementariusza, to powinien ponosić analogiczną z nim odpowiedzialność. Czynność prawna dokonana przez komandytariusza jest bowiem ważna wobec spółki – nie ma tu zastosowania przepis art. 103 § 1 Kodeksu cywilnego (k.c.), wedle którego jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta. Wynika to stąd, że przepisy kodeksu cywilnego znajdują zastosowanie wyłącznie w sytuacji, gdy kodeks spółek handlowych nie uregulował danego zagadnienia (art. 2 k.s.h.), co w omawianym przypadku nie ma miejsca – jest regulacja z art. 118 § 2 k.s.h.

Prowadzenie spraw spółki komandytowej

Na podstawie art. 39 § 1 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h. prawem i obowiązkiem komplementariusza jest prowadzenie spraw spółki, a co do zasady takich kompetencji nie posiadają komandytariusze, chyba że wedle art. 121 § 1 k.s.h. zostaną im one przyznane na mocy umowy spółki. Prowadzenie spraw spółki dotyczy sfery wewnętrznej spółki i związane jest z zarządzaniem oraz kierowaniem, m.in. wydawaniem decyzji, podejmowaniem uchwał, czy organizowaniem działalności spółki. Naruszenie tych zasad nie będzie implikowało jednak odpowiedzialności wobec osób trzecich za zobowiązania, a jedynie odpowiedzialność wewnętrzną wobec spółki. W szczególności, komplementariusz będzie odpowiadał za wyrządzoną spółce szkodę. W przypadku jednak komandytariusza sytuacja będzie kształtowała się inaczej, tj. jeżeli w umowie spółki powierzono mu wyłącznie uprawnienie do prowadzenia spraw spółki, to nie będzie on odpowiadał za szkody powstałe na skutek braku realizacji tego prawa. Odpowiedzialność komandytariusza zgodnie z art. 471 k.c. zaktualizuje się, gdy w umowie spółki powierzmy mu się obowiązek prowadzenia spraw spółki – dopiero wtedy można postawić mu zarzut naruszenia konkretnego obowiązku. Dla przykładu, jeżeli w umowie spółki powierzono komandytariuszowi Janowi Kowalskiemu obowiązek nadzorowania pracowników spółki w zakresie świadczonej przez nich pracy, lecz wspólnik ten był bierny i spółka z tego powodu straciła kontrahentów, zgodnie z art. 471 k.c. spółka może się domagać naprawienia powstałej w ten sposób szkody.

Zakaz konkurencji – obowiązek lojalności

Zgodnie z art. 56 § 1 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h. komplementariusz ma obowiązek powstrzymać się od wszelkiej działalności sprzecznej z interesami spółki (tzw. obowiązek lojalności). W przypadku komandytariusza wedle art. 121 § 3 k.s.h. ta zasada jednak nie obowiązuje, w sytuacji gdy nie prowadzi on spraw spółki (jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej). Realny wpływ na funkcjonowanie spółki jest zatem punktem wyjścia do określenia wspólnika, którego obwiązuje zakaz konkurencji (analogicznie jak w przypadku odpowiedzialności za zobowiązania).

Przepis art. 57 § 1 k.s.h. (w zw. z art. 103 § 1 k.s.h.) przyznaje roszczenie o wydanie spółce korzyści, jakie osiągnął wspólnik naruszający zakaz konkurencji, lub naprawienie wyrządzonej jej szkody. Podmiotem legitymowanym czynnie (powodem) w sprawie dotyczącej przymusowego dochodzenia tego roszczenia w spółce komandytowej może być zarówno komplementariusz jak i komandytariusz, lecz roszczenie musi być sformułowane w ten sposób, że świadczenie zostanie spełnione na rzecz spółki, a nie wspólnika, który wytoczył powództwo. Pozwanym jest wspólnik, który naruszył zakaz konkurencji.

W umowie spółki można jednak zmodyfikować zasady dotyczące zakazu konkurencji, ponieważ omawiane przepisy mają charakter dyspozytywny. Istnieje przede wszystkim możliwość zezwolenia wspólnikowi prowadzącemu sprawy spółki na działalność konkurencyjną – w dowolnym lub ograniczonym zakresie. W tym ostatnim przypadku fundamentalne znaczenie będzie miało precyzyjne określenie granic zwolnienia wspólnika z zakazu konkurencji. Ewentualne niedopatrzenie w tym przedmiocie może mieć dotkliwe skutki prawne, np. wbrew intencji osób tworzących umowę spółki może się okazać, że w danym przypadku nie będzie można pociągnąć do odpowiedzialności wspólnika, mimo że faktycznie przekroczy on zakres zakładanego zwolnienia z zakazu konkurencji. Dla przykładu, następujące postanowienie umowne: „Komandytariusz na terenie Poznania nie może w okresie 2 lat prowadzić działalności bezpośrednio sprzecznej z interesami spółki komandytowej.” – jest nieprecyzyjne, rodząc m.in. następujące pytania:

  • od kiedy obowiązuje zakaz – od dnia podpisania umowy spółki, dnia wpisania spółki do KRS, czy innej jeszcze daty; jak ta data jest liczona w przypadku komandytariusza przystępującego później do spółki albo nabywającego ogół praw i obowiązków dotychczasowego komandytariusza?
  • co to jest „działalność bezpośrednio sprzeczna z interesami spółki”?

W danej sprawie komandytariusz będzie mógł stanąć na stanowisku, że jego działalność godzi w interesy spółki jedynie pośrednio (a nie bezpośrednio). Dodatkowo, komandytariusz będzie mógł prowadzić działalność konkurencyjną wobec spółki bez żadnych ograniczeń w miejscowościach przylegających do miasta.

Dalsze różnice w sferze praw i obowiązków – udział w zyskach

Konsekwentnie – inaczej kształtują się zasady dotyczące udziału w zyskach i stratach komplementariusza oraz komandytariusza. Zgodnie z art. 51 § 1 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h. komplementariusz ma prawo do równego udziału w zyskach bez względu na rodzaj i wartość wkładu. Komandytariusz jednak wedle art. 123 § 1 k.s.h. uczestniczy w zysku spółki proporcjonalnie do jego wkładu rzeczywiście wniesionego do spółki. Tak skonstruowana zasada obowiązuje jednak do momentu wniesienia w całości wkładu przez komandytariusza, gdyż z tą chwilą do udziału w zysku wszystkich wspólników stosuje się art. 51 § 1 k.s.h., a więc bez względu na status wspólnika udział w zysku staje się równy (tak: W. Górecki, w: Włodyka, System PrHandl, t. 2A, 2007, s. 685). Ponownie prawa komandytariusza są immamentnie związane z zakresem jego odpowiedzialności, tj. wedle art. 112 § 1 k.s.h. komandytariusz jest wolny od odpowiedzialności w granicach wartości wkładu wniesionego do spółki. Ustawodawca poprzez regulacje zawartą w art. 123 § 1 k.s.h. w zakresie zasad dotyczących podziału zysku chciał zmobilizować zatem komandytariuszy do wniesienia wkładów, co z kolei zabezpiecza interes potencjalnych wierzycieli. Na końcu wskazać należy, że zgodnie z art. 52 § 2 k.s.h. każdy ze wspólników ma wobec spółki roszczenie o podział i wypłaty całości zysku z końcem każdego roku obrotowego. W tym zakresie komplementariusze i komandytariusze mają równe prawa.

Udział w stratach

W zakresie udziału wspólników w stratach sytuacja kształtuje się według tych samych reguł, jak w przypadku udziału w zyskach. Zgodnie z art. 51 § 1 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h. komplementariusz obowiązany jest do uczestniczenia w stratach w równym zakresie bez względu na rodzaj i wartość wkładu. Komandytariusz jednak wedle art. 123 § 1 k.s.h. uczestniczy w stratach do wartości umówionego wkładu. Analogicznie jak w przypadku prawa do zysku, udział w stratach jest związany z zakresem odpowiedzialności komandytariusza i w tym wypadku ma go chronić przed nadmiernym obciążeniem, przekraczającym wartość wkładu ustalonego w umowie spółki.

Dyspozytywny charakter przepisów dotyczących udziału w zyskach i stratach

Przepisy dotyczące prawa do zysku i obowiązku uczestniczenia w stratach spółki komandytowej co do zasady mają charakter dyspozytywny, tym samym w umowie spółki można odmienne uregulować kwestie związane z wzajemnymi rozliczeniami pomiędzy spółką a wspólnikami. Nie można jednak – co a contrario wynika z art. 51 § 3 k.s.h. oraz art. 3 k.s.h. – pozbawić komplementariuszy i komandytariuszy prawa do zysku. Poszczególni wspólnicy mogą być jedynie zwolnieni od udziału w stratach.

Ustawowe zasady w zakresie udziału wspólników w zyskach i stratach niezwykle rzadko są przyjmowane w umowie spółki bez jakichkolwiek modyfikacji. Wspólnicy z reguły ustalają te kwestie w umowie według własnych ustaleń biznesowych.

Obowiązek wniesienia wkładów

Zgodnie z art. 3 k.s.h. komandytariusze i komplementariusze mają obowiązek wniesienia wkładów, co stanowi podstawowy, majątkowy obowiązek wspólników. W przypadku komandytariusza – jak wskazano wyżej – ten obowiązek ma szczególne znaczenie, ponieważ zakres jego odpowiedzialności, czy uczestnictwo w zyskach i stratach jest zależne od faktycznie wniesionego wkładu do spółki (w tym drugim przypadku – jeżeli w umowie spółki nie postanowiono inaczej).

Kodeks spółek handlowych nie nakłada na komplementariuszy żadnych szczególnych wymogów co do wkładu, tym samym wedle art. 48 § 2 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h. wkład wspólnika może polegać na przeniesieniu lub obciążeniu własności rzeczy lub innych praw, a także na dokonaniu innych świadczeń na rzecz spółki. Z kolei w przypadku komandytariusza istnieją ograniczenia w zakresie przedmiotu wkładu, tj. zgodnie art. 107 § 2 k.s.h. zobowiązanie do wykonania pracy lub świadczenia usług na rzecz spółki oraz wynagrodzenie za usługi świadczone przy powstaniu spółki nie mogą stanowić wkładu komandytariusza do spółki, chyba że wartość innych jego wkładów do spółki nie jest niższa od wysokości sumy komandytowej. Analogicznie zatem jak w poprzednich sytuacjach, kluczowe znaczenie ma tu zakres odpowiedzialności komandytariusza. Przypomnijmy, że wedle art. 112 § 1 k.s.h. komandytariusz jest wolny od odpowiedzialności w granicach wartości wkładu wniesionego do spółki. Celem ustawodawcy ograniczającego zakres możliwych wkładów komandytariusza do spółki, było zapewnienie realnej  wartości tego wkładu i możliwości uczynienia go za przedmiot ewentualnej egzekucji. To ostatnie byłoby natomiast niemożliwe w przypadku świadczenia pracy lub usług, jako wkładu komandytariusza do spółki. Podobne ograniczenie występuje, gdy komplementariuszem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółka akcyjna, zaś komandytariuszem jest wspólnik tej spółki. W takiej sytuacji wkładu komandytariusza nie mogą stanowić jego udziały w tej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością lub akcje w spółce akcyjnej – komplementariuszu (art. 107 § 3 k.s.h.). Wskazane przepisy mają charakter bezwzględnie obowiązujący, tym samym nie można ich stosowania wyłączyć w umowie spółki.

Na końcu wskazać należy, że spółce przysługuje wobec wspólników roszczenie o wniesienie wkładu określonego w umowie spółki oraz ewentualnie roszczenie odszkodowawcze, jeżeli spółka z tytułu niewykonania lub nieprawidłowego wykonania tego zobowiązania poniosła szkodę.

Podsumowanie

Spółka komandytowa jest atrakcyjną formą prawną prowadzenia działalności gospodarczej z uwagi na reguły dotyczące odpowiedzialności za zobowiązania spółki wobec osób trzecich, które przy odpowiedniej strukturze spółki można wykorzystać do ochrony majątku prywatnego wybranych wspólników.

Trzeba jednak pamiętać, że obowiązujące w spółce komandytowej zasady odpowiedzialności mają bezpośredni wpływ na zakres praw i obowiązków wspólników: komplementariuszy i komandytariuszy.

W niniejszym artykule prawa i obowiązki wspólników zostały przestawione przekrojowo – Kodeks spółek handlowych przewiduje ich znacznie więcej, np. prawo wspólników do udziału w majątku spółki w razie jej likwidacji (tzw. kwota likwidacyjna). Z uwagi na pewien zakres swobody wspólników (dyspozytywny charakter części przepisów), to jednak omówione wyżej zagadnienia są szczególnie istotne w trakcie konstruowania umowy spółki. Trzeba je poddać szczególnej analizie m.in. z tego powodu, że klarownie określenie praw i obowiązków wspólników w umowie spółki pozwala zminimalizować ryzyko konfliktów między wspólnikami.