Zgodnie z art. 730 k.p.c. w każdej sprawie cywilnej można żądać udzielenia zabezpieczenia, przy czym może to nastąpić jeszcze przed wszczęciem postępowania lub w jego toku. Oznacza to m.in., że w pozwie o odebranie wspólnikowi prawa prowadzenia spraw spółki komandytowej (która to sprawa jest sprawą cywilną – gospodarczą), a nawet przed jego złożeniem, można domagać się udzielenia zabezpieczenia wspomnianego roszczenia w odpowiedni, uzasadniony okolicznościami sposób. Istota zabezpieczenia w omawianym przypadku sprowadza się do zapewnienia ochrony spółce na czas postępowania sądowego, w sytuacji gdy zachodzi prawdopodobieństwo, że pozostawienie wspólnikowi możliwości wykonywania prawa do prowadzenia spraw spółki na czas sporu spowoduje szkodę lub inne negatywne skutki w sferze prawidłowego funkcjonowania spółki. Zabezpieczenie, aby realizowało ten cel, powinno polegać  na odpowiednim uregulowaniu stosunków w spółce na czas sporu, w szczególności przez zakazanie pozywanemu wspólnikowi prowadzenia spraw spółki do prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy (por. art. 767 k.p.c.). Postanowienie o zabezpieczeniu co do zasady jest wydawane na posiedzeniu niejawnym, bez udziału stron i zgodnie z art. 360 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. jest skuteczne z chwilą podpisania sentencji. Oznacza to, że w razie uwzględnienia wniosku o zabezpieczenie pozwany wspólnik będzie musiał od razu (tj. od momentu doręczenia mu odpisu postanowienia sądu) zastosować się do ustanowionego przez sąd zakazu. W tym miejscu należy wspomnieć, że sprawa o odebranie prawa prowadzenia spraw spółki komandytowej będzie z reguły dotyczyła komplementariusza a nie komandytariusza, ponieważ o ile umowa spółki nie stanowi inaczej, tylko ten pierwszy ma prawo prowadzenia spraw spółki.

Przesłanki udzielenia zabezpieczenia

Zgodnie z art. 7301 § 1 k.p.c. do przesłanek udzielenia zabezpieczenia należy uprawdopodobnienie roszczenia oraz interesu prawnego. Co istotne, pojęcie „uprawdopodobnienia” zasadniczo oznacza, że na tym – wstępnym – etapie sprawy wnioskodawca nie jest obowiązany udowodnić dochodzonego roszczenia, lecz w świetle zasad doświadczenia życiowego oraz logiki sformułowane przez niego twierdzenia i zaoferowane dowody powinny wskazywać na zasadność powództwa i to bez konieczności przeprowadzania całego postępowania dowodowego. Z kolei interes prawny, o którym mowa w art. 7301 § 1 k.p.c. został zdefiniowany w art. 730 § 2 k.p.c. i polega na tym, że brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie. Zaakcentować należy, że uprawdopodobnienie tylko jednej ze wskazanych przesłanek (tj. samego roszczenia albo interesu prawnego) spowoduje oddalenie wniosku o udzielenie zabezpieczenia. Innymi słowy, aby uzyskać zabezpieczenie, wnioskodawca musi łącznie uprawdopodobnić swoje roszczenie i interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia.

Uprawdopodobnienie roszczenia, w tym „ważnych powodów” mających uzasadnić odebranie wspólnikowi prawa prowadzenia spraw spółki

Jak wspomniano, pierwszym warunkiem uwzględnienia wniosku o zabezpieczenie w sprawie o odebranie wspólnikowi prawa prowadzenia spraw spółki jest uprawdopodobnienie dochodzonego roszczenia. Tu natomiast należy odwołać się do materialnoprawnych przesłanek tego roszczenia, tj. przede wszystkim do „ważnych powodów”, które zgodnie z art. 47 k.s.h. mają uzasadniać uwzględnienie powództwa w sprawie. Znaczenie tego pojęcia nie zostało wyjaśnione w k.s.h., tym samym ustawodawca pozostawił dokonanie tego doktrynie i orzecznictwu. Jak się wskazuje, pojęcie jest nieostre i ogólnikowe, tym samym nie można stworzyć jednolitej definicji „ważnych powodów”, których zaistnienie miałoby skutkować uwzględnieniem powództwa niezależnie od indywidualnych okoliczności sprawy. Oznacza to, że w konkretnym stanie faktycznym sąd będzie osobno badał, czy wskazane w pozwie okoliczności mające uzasadnić odebranie wspólnikowi prawa prowadzenia spraw spółki komandytowej można zakwalifikować jako „ważne powody” w rozumieniu przepisu art. 47 k.s.h. W orzecznictwie wskazano, że do „ważnych powodów”, o których tu mowa, można zakwalifikować:

  • malwersacje;
  • uczestnictwo w działaniach i podmiotach konkurencyjnych;
  • naruszenie obowiązku lojalności wobec spółki;
  • nieuczciwe postępowanie lub nierzetelne wykonywanie obowiązków przez wspólnika.

W doktrynie wskazano, że „ważne powody” muszą dotyczyć osoby wspólnika i mogą być przez niego niezawinione (np. choroba psychiczna) albo zawinione (np. naruszenie obowiązku lojalności wobec spółki). W umowie spółki można też je na zasadzie przykładów wyliczyć. Nie ulega wątpliwości, że regulacja umowna w tym zakresie będzie stanowiła ułatwienie dla wnioskodawcy w sprawie, albowiem sąd będzie miał jasną informację, co wspólnicy uważali za ważne powody uzasadniające odebranie jednemu z nich prawa do prowadzenia spraw spółki.

Uprawdopodobnienie interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia

Drugim warunkiem uwzględnienia wniosku jest uprawdopodobnienie interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia. W tym kontekście należy odwołać się do wskazanego w art. 730 § 2 k.p.c. celu postępowania jaki ma być osiągnięty na skutek odebrania wspólnikowi prawa do prowadzenia spraw spółki komandytowej.

Prowadzenie spraw spółki dotyczy sfery wewnętrznej spraw spółki i nie dotyczy relacji z osobami trzecimi, związane jest z zarządzaniem oraz kierowaniem, m.in. wydawaniem decyzji, podejmowaniem uchwał, czy organizowaniem działalności spółki. Jeżeli wspólnik nie jest w stanie lub nie może prawidłowo prowadzić spraw spółki, to w interesie spółki leży odebranie mu tego uprawnienia, aby mogła prawidłowo funkcjonować i nie była narażona na powstanie szkody. W konsekwencji, w sprawie, o której tu mowa, spółka, jako wnioskodawca musi uprawdopodobnić, że działania lub zaniechania pozwanego wspólnika naruszają interes spółki w zakresie prowadzenia jej spraw i nieudzielenie zabezpieczenia uniemożliwi „uzdrowienie” sfery wewnętrznej spraw spółki, a co więcej pogłębi istniejący już, nieprawidłowy stan rzeczy. Dla przykładu, jeżeli działania wspólnika doprowadziły do zadłużenia spółki, a dalsza jego aktywność tylko zwiększy długi, to nieudzielenie zabezpieczenia może zniweczyć cel, dla którego powstała spółka.

Twierdzenia sformułowane we wniosku nie mogą mieć charakteru hipotetycznego, gdyż zgodnie z art. 316 w zw. art. 361 k.p.c. sąd będzie ustalał stan faktyczny i dokonywał jego oceny na moment rozstrzygnięcia wniosku o udzielenie zabezpieczenia. Innymi słowy, przyczyny uzasadniające uwzględnienie przedmiotowego wniosku muszą istnieć zasadniczo w momencie wydania orzeczenia, co powinno być uprawdopodobnione za pomocą zaoferowanych środków dowodowych. W konsekwencji, błędem będzie formułowanie ogólnikowych twierdzeń i wskazywanie, że w bliżej nieokreślonej przyszłości wspólnik może dopuścić się pewnych nieprawidłowości.

Sposób udzielenia zabezpieczenia

Roszczenie o odebranie wspólnikowi prawa do prowadzenia spraw spółki komandytowej jest roszczeniem niepieniężnym, tym samym jego zabezpieczenie zgodnie z art. 755 § 1 pkt 1 k.p.c. może nastąpić przez unormowanie stosunków pomiędzy wspólnikami w trakcie trwania procesu.

Zasadniczo postępowanie w przedmiocie odebrania wspólnikowi prawa do prowadzenia spraw spółki komandytowej prowadzi do całkowitego pozbawienia wspólnika wpływu na sferę wewnętrzną spraw spółki. Zgodnie z art. 731 k.p.c. zabezpieczenie nie może jednak zmierzać do zaspokojenia roszczenia. Wydawałoby się zatem, że we wniosku o udzielenie zabezpieczenia nie można żądać całkowitego pozbawienia wspólnika prawa do prowadzenia spraw spółki na czas sporu. Tym bardziej, że zgodnie z art. 7301 § 3 k.p.c. przy wyborze sposobu zabezpieczenia sąd ma obowiązek uwzględnić interesy stron w takiej mierze, aby uprawnionemu zapewnić należytą ochronę prawną, a obowiązanego nie obciążać ponad potrzebę.

W art. 755 § 21 k.p.c. ustawodawca wprowadził jednak wyjątek od powyższych zasad w sytuacji, gdy udzielenie zabezpieczenia jest konieczne dla odwrócenia grożącej szkody lub innych niekorzystnych dla uprawnionego skutków. W konsekwencji, w sprawie, o której tu mowa, istnieje możliwość udzielenia zabezpieczenia poprzez „odebranie” wspólnikowi już na czas procesu prawa do prowadzenia spraw spółki. Przed sądem należy jednak wykazać dodatkowe przesłanki, tj. uprawdopodobnić grożącą szkodę (np. powstanie lub zwiększenie się zadłużenia spółki) lub inne niekorzystne skutki (np. możliwość rozwiązania spółki na skutek ogłoszenia upadłości). Zaniechanie tego spowoduje najpewniej, że z uwagi na art. 731 w zw. z art. 7301 § 3 k.p.c. sąd oddali wniosek o zabezpieczenie jako zmierzający do zaspokojenia roszczenia i obciążający  ponad miarę wspólnika.

W tym miejscu należy wspomnieć, że istnieje też możliwość częściowego „odebrania” wspólnikowi wykonywania prawa do prowadzenia spraw spółki, przez enumeratywne wskazanie, jakich czynności nie powinien on wykonywać. Taki sposób zabezpieczenia może jednak nie zapewnić spółce ochrony przed szkodliwym zachowaniem wspólnika w każdej sytuacji – wspólnik będzie związany wyłącznie treścią postanowienia o zabezpieczeniu i będzie mógł wykonywać w spółce wszystkie działania, które nie zostaną mu tam „zakazane”.

Postępowanie przymuszające – zagrożenie nakazem zapłaty

Wspólnik, przeciwko któremu wydano postanowienie o zabezpieczeniu, może nie zastosować się do ustanowionych tam zakazów i próbować w dalszym ciągu prowadzić wewnętrzne sprawy spółki. Ustawodawca w takiej sytuacji przewidział dwustopniową procedurę przymuszającą, która polega na tym, że na pierwszym etapie sąd wydaje postanowienie w przedmiocie zagrożenia nakazaniem zapłaty wspólnikowi określonej sumy pieniężnej za każde naruszenie ciążących na nich obowiązków. Jeżeli  wspólnik nadal będzie prowadził sprawy spółki wbrew zakazowi, to w ramach drugiego etapu sąd wyda postanowienie nakazujące zapłatę określonej kwoty za każde dokonane naruszenie. Zgodnie z art. 7562 § 1 pkt. 1 k.p.c. już we wniosku o udzielenie zabezpieczenia wnioskodawca ma możliwość domagania się wydania postanowienia w przedmiocie zagrożenia wydaniem nakazu zapłaty, lecz powinien przytoczyć okoliczności, świadczące o wysokim prawdopodobieństwie naruszenia obowiązków wynikających z postanowienia.

Charakter sprawy, właściwość sądu i koszty postępowania zabezpieczającego

Zgodnie z art. 2 pkt. 2 ustawy z dnia 24 maja 1989 r. o rozpoznawaniu przez sądy spraw gospodarczych, powództwo o odebranie wspólnikowi prawa do prowadzenia spółki, jako sprawa  ze stosunku spółki, jest sprawą gospodarczą, sądem funkcjonalnie właściwym jest zatem sąd gospodarczy. Sądem właściwym miejscowo dla spraw ze stosunku spółki zgodnie z art. 40 k.p.c. jest sąd właściwy dla siedziby spółki (właściwość wyłączna). W doktrynie toczy się spór na temat charakteru sprawy o odebranie wspólnikowi prawa do prowadzenia spraw spółki komandytowej, tj. czy sprawa ma charakter majątkowy, czy niemajątkowy. Kwalifikacja, o której tu mowa, ma wpływ na właściwość rzeczową sądu oraz koszty sądowe w zakresie m.in. opłat od pozwu i apelacji. W piśmiennictwie zdaje się przeważać pogląd o niemajątkowym charakterze sprawy o odebranie wspólnikowi prawa do prowadzenia spraw spółki komandytowej, tym samym zgodnie z art. 17 pkt. 1 k.p.c. sądem właściwym rzeczowo będzie sąd okręgowy, a wedle art. 14 u.k.s.c. opłata od pozwu (apelacji) wyniesie 30 zł (opłata podstawowa). Jeżeli wniosek o zabezpieczenie zostanie złożony w pozwie, to zgodnie z art. 68 pkt. 1 u.k.s.c. nie będzie podlegał opłacie, w innym wypadku – w razie wniesienia przedmiotowego pisma w toku postępowania – trzeba będzie uiścić opłatę w kwocie 40 zł (opłata stała). Opłata od zażalenia na postanowienie oddalające wniosek o udzielenie zabezpieczenia zgodnie z art. 19 ust. 3 pkt. 2 w zw. z art. 20 ust. 1 u.k.s.c. wyniesie 30 zł (opłata minimalna).

Podsumowanie

Droga sądowa w zakresie sporów występujących pomiędzy wspólnikami powinna być ostatecznym rozwiązaniem, gdyż próba rozwiązania konfliktu przez skierowanie sprawy do sądu, to często ścieżka prowadząca do zakończenia działalności spółki i jej likwidacji. Pozwany wspólnik  ma z reguły możliwość wypowiedzenia umowy spółki, co stanowi przyczynę rozwiązania spółki (w braku odmiennej uchwały pozostałych wspólników). W konsekwencji, zawsze warto zastanowić się nad innymi możliwościami rozwiązania zaistniałych problemów, np. poprzez mediację lub odpowiednią zmianę umowy spółki. W przypadku jednak wytoczenia powództwa o odebranie wspólnikowi prawa prowadzenia spraw spółki, zabezpieczenie będzie instrumentem prawnym, który zagwarantuje osiągnięcie celu postępowania jakim jest „uzdrowienie” relacji w spółce i odniesie ten skutek już w czasie samego procesu.